Obozy letnie, to dla dziecka nie lada przeżycie. Pobyt w nich wiąże się zawsze z dużymi emocjami, które temu towarzyszą. Obozy letnie to możliwość wytchnienia od szkoły oraz spędzenia wolnego czasu w aktywny i kreatywny sposób w gronie rówieśników. To idealny czas, gdy możemy nawiązać nowe przyjaźnie, które zazwyczaj są na długie lata.
W dniach 19-30 lipca Wielofunkcyjny Ośrodek Kultury w Rudominie zaprosił wszystkich chętnych dzieci do aktywnego spędzenia czasu w formie obozu. W obozie wzięło udział ponad 41 dzieci. Uczestnicy zostali podzieleni na dwie grupy: polską i litewską.
Program obozu był dosyć atrakcyjny. Każdego dnia młodzi obozowicze rozpoczynali na sportowo – gimnastykę poranną. Następnie odbywały się zajęcia plastyczne. To była niepowtarzalna okazja na zdobycie oraz wyszlifowanie umiejętności malarskich, wykazanie swojej fantazji i kreatywności. Organizatorzy przyszykowali również wiele ciekawych gier i zabaw.
Odbywały się również wycieczki, podczas których dzieciaki poznawały bogatą historię i niezwykłą przyrodę Wileńszczyzny, mieli do czynienia poznać niezwykłych ludzi.
Obozowicze mieli wizytę u Henryka Sielewicza – znanego miłośnika astronomii ze Słobody, który z miłą chęcią zaprosił młodzież w gościnne progi swego obserwatorium. Pan Henryk zafascynował wszystkich gości ciekawym opowiadaniem o swoim zamiłowaniu (obserwowaniu gwiazd, konstruowaniu teleskopów). Dzieci mogły z bliska zobaczyć, jak wyglądają teleskopy, za pomocą których astronomowie odkrywają w kosmosie nowe obiekty i obserwują już istniejące. Został również zorganizowany, podczas którego wszyscy mogli delektować się pieczonymi nad ogniskiem smacznymi kiełbaskami.
Został zorganizowany wyjazd do Miednik – do jednej z najstarszych miejscowości w rej. wileńskim, zwane kiedyś Miednikami Królewskimi. Zwiedzili przepiękne mury byłego zamku Miednickiego. Miały okazję poczuć średniowieczną atmosferę i wyobrazić sobie, jak kiedyś nasi przodkowie bronili się przed najeźdźcami. Następnie wszyscy udali się na Józefową Górę – trzeci pod względem wysokości punkt Litwy, gdzie stoi pomnik Mendoga – króla Litwy, ustawiony tu w 1990 r. Zachwycali się przepięknymi widokami leżącymi wokół Góry Wysokiej (Auksztockiej) – najwyższego punktu na Litwie. Zwiedzanie Miednik i okolic obozowicze zakończyli wspólnym piknikiem.
Ogromne wrażenie na wszystkich wywarł Park Sów w Rudominie, którego pomysłodawcami i właścicielami są Marzena i Sławomir Tabero. Gospodarze opowiadali dzieciom o swoim zamiłowaniu do ptaków i oprowadzali po swoim gospodarstwie. Ta wycieczka dostarczyła uczestnikom obozu nie tylko wiele wiadomości o sowach i ich hodowli, ale również niezapomnianych wrażeń. Dzieci oglądały różne gatunki sów, słuchały ich głosów, obserwowały je z bliska, a nawet mogły pogłaskać.
Po powrocie z wycieczek dzieci miały wolny czas. Mogły zagrać w piłkę nożną, malować, czytać lub oglądać filmy, jak też uczyli się tańca powtarzając ruchy tancerzy z wszelkich filmików.
Uczestników obozu w Rudominie odwiedził teatr z Szumsku - pracownia artystyczna „Poznaj siebie” klubu rekreacyjnego, pod kierownictwem Krystyny Naimowicz, której kuratorem jest L. Jakubowska. Dzieci oglądały inscenizację „W krainie bajek”.
Na zakończenie obozu została zaplanowana dyskoteka, podczas której wszyscy świetnie się bawili. Każdy uczestnik otrzymał dyplom obozowicza i słodką niespodziankę.
Opiekę na dziećmi podczas obozu sprawowały: Karolina Pietrusewicz, Renata Klim i Janina Karkocka.
Organizatorzy mają nadzieję, że dzieci otrzymały ogromną porcję pozytywnych emocji. Życzą również wszystkim udanych wakacji i wiele wspaniałych wrażeń.
Andrzej Aszkiełowicz